Nie bez powodu wiele z nas marzy o domku z urokliwym ogródkiem. Ta wizja, choć często nieosiągalna dla większości, wywołuje w nas uczucia radości i zadowolenia. Czym jest to przyciągające marzenie? Dlaczego tak wiele osób instynktownie zwraca się ku naturze? Okazuje się, że ogrodnictwo może stanowić nie tylko urokliwe tło naszych wizji, lecz także prawdziwą terapię dla duszy.
Historia hortiterapii sięga głęboko w przeszłość. Już starożytni Egipcjanie przepisywali spacery wśród kwiatów pacjentom cierpiącym na zaburzenia psychiczne. Oficjalne wykorzystanie ogrodnictwa jako elementu terapeutycznego zaczęło się jednak dopiero w XVIII i XIX wieku, kiedy to Benjamin Rush, amerykański lekarz, który leczył osoby z zaburzeniami psychicznymi poprzez pracę na polu. Po II wojnie światowej z kolei nastąpił jej dynamiczny rozwój. Wówczas to zauważono potencjał ogrodnictwa w leczeniu zdrowia psychicznego, szczególnie u żołnierzy z trudnymi przeżyciami i lękami.
Hortiterapia to metoda, która skupia się na zależności między ogrodnictwem a człowiekiem. Jej celem jest poprawa stanu fizycznego, psychicznego, społecznego i poznawczego poprzez wykorzystanie ogrodu i prac ogrodniczych. Jest to kompleksowa forma terapii, łącząca w sobie wiedzę ogrodniczą, medyczną i psychologiczną.
Hortiterapia bierna to metoda terapeutyczna oparta na obserwacji natury za pomocą wszystkich zmysłów: wzroku, dotyku, węchu, słuchu i smaku. W tej formie rehabilitacji wykorzystuje się specjalnie przygotowane ogrody terapeutyczne, które pozwalają pacjentom czerpać korzyści zdrowotne poprzez oddziaływanie otoczenia przyrodniczego.
Natomiast hortiterapia czynna to aktywna praca ogrodnicza, która obejmuje różne typowe zadania związane z pielęgnacją roślin i ogrodu. W ramach tej terapii, pacjenci angażują się w prace ogrodowe, które mogą mieć pozytywny wpływ na ich zdrowie psychiczne i fizyczne. Obejmuje to:
- sadzenie roślin,
- pikowanie,
- podlewanie,
- podcinanie,
- rozmnażanie,
- wysiewanie kwiatów, owoców i warzyw,
- koszenie trawników,
- zbieranie warzyw i owoców,
- projektowanie ogrodu czy szklarni,
- planowanie pracy w ogrodzie.
Zieleń ma niezwykłą zdolność do uspokajania i wywierania pozytywnego wpływu na organizm. W zgiełku współczesnego świata, narażeni jesteśmy na nadmiar informacji, hałasu i bodźców. Rośliny i tereny zielone działają jako naturalny kontrast, pomagając przywrócić wewnętrzną równowagę i obniżać poziom pobudzenia. Również stymulacja zmysłów przez otaczającą zieleń ma znaczący wpływ na nasze samopoczucie. Kwiaty, kolory i tekstury natury angażują wzrok, dotyk i węch, co może wywoływać pozytywne emocje.
Praca w ogrodzie nie tylko pozwala nam cieszyć się pięknem natury, ale również stymuluje wydzielanie serotoniny, co może wpływać na nasze ogólne samopoczucie i zdrowie. Serotonina ma wpływ na nasze nastroje, ale także na procesy trawienne, sen oraz ogólną sprawność organizmu.
Wszyscy ci, którzy mają własny ogród lub przynajmniej niewielki kawałek zieleni, zdają sobie sprawę z tego, że praca z roślinami może przynieść spokój i radość. Terapia ogrodem jest dostępna dla każdego, niezależnie od wieku, rodzaju schorzenia czy stopnia niepełnosprawności.
W przypadku bardziej skomplikowanych przypadłości, hortiterapia może być stosowana w specjalistycznych ośrodkach terapeutycznych. Coraz częściej możemy również spotkać ją w zakładach karnych, ośrodkach dla osób uzależnionych, szpitalach i domach spokojnej starości.
Jakie korzyści płynące z hortiterapii potwierdzono naukowo? Przede wszystkim:
- poprawa nastroju i redukcja stresu,
- zwiększenie dobrostanu psychicznego,
- redukcja agresji, smutku i lęku,
- lepsza jakość snu,
- redukcja depresji,
- zwiększenie poczucia własnej wartości,
- nauka cierpliwości i odpowiedzialności,
- poprawa relacji społecznych,
- wpływ na sprawność umysłową: lepsza pamięć, koncentracja, umiejętność rozwiązywania problemów,
poprawa sprawności fizycznej, koordynacji ruchowej i siły mięśni.
Możliwości do praktykowania hortiterapii jest wiele. Jeśli masz dostęp do własnego ogrodu lub nawet małego balkonu, zachęcamy do praktykowania hortiterapii w swoim własnym otoczeniu.
Jeśli jednak brakuje Ci takiej przestrzeni, warto poszukać lokalnych inicjatyw społecznych.
W Polsce hortiterapia rozwija się i stopniowo trafia do świadomości społecznej. Już teraz możemy znaleźć ogrody sensoryczne, które zostały stworzone tak, aby wpływać na wszystkie nasze zmysły. Przykłady takich ogrodów to Ogród Doświadczeń im. Stanisława Lema w Krakowie, Ogród Sensoryczny w Muszynie czy Park Oliwski w Gdańsku.
Ogrodnictwo to nie tylko sposób na piękny ogród czy zdrowe warzywa. To także doskonała terapia dla naszej duszy i umysłu. Terapia przy pomocy roślin może być kluczem do zdrowia i wewnętrznego spokoju, dzięki któremu odnajdziemy równowagę i harmonię w zgiełku codziennego życia.