W ostatnich latach widoczne jest rosnące zainteresowanie zrównoważonym rozwojem, ekologią i ręczną produkcją. Coraz chętniej kuchenne parapety zdobią zimowe ogródki, czyli inaczej domowe miniaturowe uprawy. Tworzą je najczęściej zioła czy warzywa nieposiadające dużych wymagań do rozwoju. Zimowy ogródek to świetne rozwiązanie dla tych, którzy cenią sobie dostęp do świeżej zieleniny nie tylko wiosną. Jak zatem urządzić ogródek na parapecie i co w nim uprawiać?
Zimowy ogródek to prawdziwa gratka dla osób ceniących sobie zbilansowane posiłki. Własne, domowe uprawy, to cenny zasób witamin. Aby mieć je zawsze pod ręką, warto stworzyć im odpowiednie miejsce do rozwoju. Mimo, że tworzenie zimowego ogródka może wydawać się trudne, to w praktyce wystarczy zastosowanie kilku podstawowych zasad, by cieszyć się plonami nawet wtedy, gdy za oknem wciąż śnieg.
Co więcej, przełom lutego i marca to bardzo dobry moment na rozpoczęcie wysiewania ziół. A zatem... nasiona w dłoń!
Aby zacząć tworzyć zimowy ogródek na parapecie, należy wziąć pod uwagę kilka czynników. Przede wszystkim trzeba zastanowić się nad rodzajem roślin, jakie chcemy hodować. Jeśli mamy ograniczoną ilość miejsca lub niewielkie doświadczenie w uprawianiu ziół, to na początek lepiej postawić na drobne zioła i rośliny o małych liściach. Każdą z wymienionych poniżej roślin możemy zasiać bezpośrednio z nasion lub... skorzystać z innych metod!
Warto również postawić na podstawowe zioła, które najłatwiej będzie wyhodować z nasion. Nie są wymagające, a wręcz rosną same. Wystarczy, że zapewnimy im odpowiednie warunki. Nasz zimowy ogródek mogą zatem uzupełnić:
Wybierając gatunki roślin dla swojego mikro-ogródka, warto wziąć pod uwagę również, by nasze rośliny słabo reagowały na mrozy. Taki parapetowy ogródek dostarcza świeże składniki do codziennych dań oraz dużo frajdy z tworzenia czegoś samemu.
Jeśli decydujemy się na stworzenie zimowego ogródka, musimy przywiązać uwagę nie tylko do wyboru roślin, ale i miejsca ich wysiewania. Szczególnie ważne jest, by odpowiednio określić kierunek nasłonecznienia pomieszczenia oraz jego temperaturę.
Najbardziej polecanym miejscem, w którym możemy stworzyć zimowy ogródek jest parapet. Który jednak będzie najbardziej odpowiedni? Przede wszystkim warto wybrać południowy bądź wschodni. Najlepszy będzie również ten bez grzejników pod nim. Jeśli jednak nie ma innej opcji, a wszystkie parapety znajdują się nad grzejnikami, warto zadbać o odpowiednią wilgotność podłoża w donicach. Ciepłe powietrze z grzejników może nadmiernie wysuszać ziemię w donicach, dlatego trzeba na bieżąco kontrolować poziom wody w roślinach z mini-ogródka.
Aby stworzyć swój własny domowy mini-ogródek, musimy przede wszystkim zdecydować się na typ doniczki. Nasiona lub części roślin wysiewamy w małych doniczkach lub pojemniczkach (mogą być nawet po jogurtach). Jeśli chodzi o rodzaj doniczki - najlepszym wyborem będzie doniczka ceramiczna lub plastikowa, która jest odporna na uszkodzenia i pozwoli roślinom się prawidłowo rozwijać. Utworzenie drenażu z drobnych kamyków lub keramzytu na dnie doniczek i stworzenie im otworów u dołu, pomoże w swobodnym przenikaniu wody. Warto też dosypać odrobinę piasku, który użyźni glebę. Nie możemy również zapomnieć o nawożeniu. Niezbędne składniki dla naszych roślin dostarczą: dobrej jakości ziemia ogrodnicza, naturalny nawóz oraz materiały do uzupełnienia gleby, takie jak torf lub piasek.
Tworząc zimowy ogródek na parapecie, należy pamiętać o codziennym podlewaniu. Najlepiej robić to dwa razy dziennie, najlepiej rano i wieczorem. Więcej o pielęgnacji możesz przeczytać tutaj.
Zioła i warzywa, które można mieć na wyciągnięcie ręki powinien mieć każdy w swoim domu. Pięknie pachną i dostarczają każdej potrawie niesamowitego smaku. Co więcej, są istną bombą witaminową, a dodanie ich do potraw czy koktajli dostarczy energii na długo!
Zimowy ogródek, czyli ekologiczne mini-uprawy to również krok ku ekologii, ale również interesujący dodatek do wnętrza. Każdy, kto stawia na styl boho, industrialny czy skandynawski, powinien mieć swój zimowy ogródek chociażby dla samego urozmaicenia wnętrza!
